Zycie bez internetu

Moje ambitne plany publikowania na biezaco o naszych przezyciach w Indiach nie daja sie zrealizowac. Nasze hotele albo nie maja internetu, albo tak powolny, ze praktycznie nie dziala. Jestesmy na polmetku, zostal nam jeszcze tydzien. Indie to niesamowity kraj, fascynujacy i pelen kontrastow. Jak tylko bede miala w miare normalny internet, zaczne opisywac, co przezylismy i widzielismy. A jest tego niemalo: hinduskie wesele, palace, przejazdzka na wielbladach, bazary, wspaniala hinduska kuchnia,…

One thought on “Zycie bez internetu

Skomentuj Emi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *